niedziela, 1 lipca 2012

Była w nim zakochana...

Była w nim zakochana jak w nikim innym.. ufała mu a on jej. i słusznie on nie widział świata po za nią. Lecz dzieliło ich 600 km.. ta odległość wszystko psuła . Jej to nie przeszkadzało choć wiedziała ze po jakimś czasie po prostu braknie sil żeby być ze sobą "na telefon" i jeździć do siebie co dwa / trzy tygodnie.. Rozstali się .. to było ciężkie dla niej i dla niego .. lecz chcieli pozostać przyjaciółmi niby wydaje się ze ze swoim byłym nie można być przyjacielem a jednak można ! Zawsze gdy byli ze sobą ona pisała mu rano miłego smsa np." miłego dnia misiu. Każdego dnia dziękuje ze Cię mam : * " .. Gdy się rozstali przez jakiś czas było jej i jemu cholernie ciężko bo jak tak z dnia na dzień można nie darzyć już kogoś uczuciem gdy dzień wcześniej mówiło się kocham.. Rozmawiali codziennie o wszystkim .. miała w nim wielkie wsparcie . Po jakimś czasie on znalazł sobie kogoś ona również .. Tak na prawdę dalej do siebie coś czuli.. te związki długo nie trwały .. Gdy zerwał ze swoja nowa dziewczyna napisał do niej "Może wyda Ci się to dziwne ale moje uczucie do Ciebie nie wygasło.. gdy przestaliśmy być razem to.. codziennie na każdej lekcji trzymałem telefon na ławce i czekałem z nadzieja ze napiszesz smsa jak dawniej.." ona do niego napisała " Ja .. dalej Cię kocham " .. minął jakiś czas .. wydawało się ze uczucie wygasło.. napisał do niej ze na wakacje będzie w jej mieście bo ma tam zawody.. ona po prostu o niczym innym nie myślała jak o tym ze za dwa tygodnie go zobaczy.. po 4 miesięcznej przerwie.. Poszła na jego zawody.. szła samotnie ze spuszczona głowa .. bala się . bala się co będzie.. Nagle zobaczyła ze ktoś stoi na drodze zatrzymała się.. spojrzała na niego i łzy zaczęły same lecieć .. jej i jemu.. Przytuliła go mocno żeby tylko być przy nim jak najdłużej .. powiedział cicho do ucha *" Kocham Cię "* ona patrząc na niego cala zapłakana powiedziała *" Ja Ciebie tez "* spojrzał na nią i pocałował.. ta chwila trwała przez długi czas gdy nagle zaczął padać deszcz a on spojrzał na nią.. byli cali mokrzy powiedział *"Nie potrafię żyć bez Ciebie. kocham cię."*..
"ona odparła na to spróbujmy jeszcze raz..". pocałował
ja i odpowiedział "nie widzę innej opcji".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Light Purple Pointer 1xff#ffffffxff2xff♥xff30xff25xff100xff3xff0xff50xff0