Każdy przyjaciel dostawał cząstkę jej serca. Prawdziwi przyjaciele doceniali to, a fałszywi bawili się jej uczuciami i olewali fakt, że próbowała się przed nimi otworzyć.
Miała tego dość. Nie była porcelanową lalką, bezużyteczną zabawką, którą można w każdej chwili wyciągnąć z szuflady i się nią pobawić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz