wtorek, 7 lutego 2012
Prawdziwy mężczyzna
Za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś
powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę ,
albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie
oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . "
choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż
twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza
znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi
usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją
dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach ,
kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec ,
żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i
porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć .
wiesz .. ja lubię być tylko Twoja .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz